Mydlarnia u Franciszka:
Skusiłam się na szampon z minerałami z Morza Martwego, niestety sklep internetowy morzeurody zakończył działalność :( i muszę szukać zamienników ich produktów. Do tego błoto, mydło do skóry naczynkowej i krem do twarzy (opakowanie na plus, zapach na minus, działanie oceniam)
Rossman:
*olejki Alteera
*odżywka Timotei (szamponu już nie było :()
* krem Eveline (jeśli chodzi o kremy za kilkanaście złotych ciężko znaleźć moim zdaniem lepsze niż Eveline, jeden poleciłam mojemu bratu i nawet on jest zadowolony, a mężczyźni potrafią marudzić bardziej niż kobiety- a tłusty, a taki, a źle pachnie, a źle się wciera ;) )
* wiśniowy szampon Cece
*masło do ciała Isana, zobaczyłam że ma ekstrat z grantów, więc musiało być moje
Makro:
*bardzo polubiłam się z tym kremem do rąk. Skusiła mnie zawartość kurkumy (wychwalanej przez Brunetkę)
Natura:
Jakbym miała mało smarowideł co ciała :P To z Ziaji zapowiada się bardzo obiecująco.
*odżywka-pewniak i dwie nowości
*maseczki, w tym wielcy ulubieńcy- maseczka karotenowa i maseczka alabaster
nie samą pielęgnacją żyje człowiek ;)
*balsam, czyli odrobina słodyczy (powalających efektów się nie spodziewam, kupiłam dla zapachu) i peeling, który bardzo lubię, niestety nie było wersji waniliowej, więc musiałam się zadowolić czymś innym
*peeling z pestkami malin
*mój pierwszy tonik Dermiki
*balsamowanie dla leniwych, czyli produkt w sprayu (dodatkowy plus za zapach)
*krem do rąk
Makro:
Alma:
W Naturze masło było nie do zdobycia, w Almie leżało ich pełno.
Do tego kupiłam olej morelowy, wychodzi dużo taniej niż w sklepach z półproduktami.
jest czego zazdroscic:)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńNajbardziej cieszyłam się z rzeczy do kąpieli- saszetek z Biedronki i soli Bielendy.
Lubię takie kąpielowe pierdółki.
ileż wszystkiego :) Po zobaczeniu zakupów,uznałam że nie jestem jeszcze zakupoholiczką :) Uff,dziękuję Ci ! :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :P
UsuńNazużywałam nieco w ostatnich miesiącach, więc trzeba było uzupełnić zapash :P
Świetne zakupy:)
OdpowiedzUsuńale się obkupiłaś !
OdpowiedzUsuńSpore zakupy, ale co zrobić- wszystko niezbędne ;)
OdpowiedzUsuńgruszkowy balsam... też go chcę!:)
OdpowiedzUsuńSpore zapasy. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy...
OdpowiedzUsuńhttp://nikolada17.blogspot.com/2013/04/liebster-award.html
Zostałaś nominowana do nagrody Liebster Awards.