Październik się skończył, więc czas najwyższy podsumować ostatnią część moich grzechów :)
Rossman:
* Bielenda, serum do biustu sexy look- to już któreś opakowanie, mój nr 1 w kategorii pielęgnacja biustu
*Eveline, superskoncentorwane serum modelujące pośladki push-up - tutaj też już któreś opakowanie; wiadomo- serum to chirurg plastyczny ;), ale jak na kosmetyk ma świetne działanie, pomaga napiąć skórę i poprawić kształt
*Tołpa, tonik do twarzy- kupiony po raz drugi, pani w jednym rossmanie wystraszyła mnie, że produkt ten został wycofany; w innym bez problemu go kupiłam; tym ekspedientkom ufać nie można - to już się po raz któryś potwierdza...;recenzja wkrótce
*ręcznik-turban (kiedyś uważałam to za zbędny gadżet, teraz sama mogę polecić- szczególnie do masek- nie rozwija się jak ręcznik przy byle pochyleniu itd)
* dwie pomadki Noni Care- tę po lewej mam po pierwszy, ta z prawej strony jest mi już znana- barwi usta, dla mnie to akurat plus, innym to przeszkadza
Superpharm:
* woda toaletowa essence candy shop (kupiona bardziej z myślą o pachnących ręcznikach itp niż o ciele- uwielbiam pachnące rzeczy- takie małe zboczenie)
* L'biotica biovax, odbudowa osłabionych włosów+proteiny mleczny- 3 lub 4 opakowanie tego kosmetyku; najlepszy ze znanych mi biovaxów
* chciałam jakąś biovaxową odmianę, ale żeby się zawalać szuflad następnymi opakowaniami pełnowymiarowymi wzięłam saszetki, będzie akurat na 3 razy (20 ml to według mnie za mało na długie włosy przy stosowaniu masek, będę używać po 2 saszetki)
* 2 lakiery essie- muchim muchi oraz 5th avenue
DOZ
* Beznacne, tonik bezalkoholowy o działaniu przeciwtrądzikowym- ostatni raz miałam go dobrych parę lat temu, wypryski raczej mnie nie dotyczą o ile nie używam komodogennych kosmetyków, ale ten tonik dobrze działa na przetłuszczanie się twarzy i tym podobne, będę używać od czasu do czasu
*Best, krem do cery trądzikowej- wzięłam ze względu na różne ciekawe ziołowe wyciągi, będę stosować od czasu do czasu
*Balsam do paznokci 2x5- już dawno chciałam go mieć, w końcu wpadł w moje ręce
* Palmer's - nawilżający olejek do ciała- wzięty z myślą o włosach, ale i do ciała spróbuje
* AVA eco garden, peeling i maska 2w1- w naturze raz jest raz nie, więc wzięłam jeszcze jedno opakowanie na zapas
* Etja, naturalny olej jojoba- miałam go już w mieszankach olei, ciekawa jestem jak sprawdzi się solo, bo robi wrażenie idealnego dla moich włosów
*Ava, biorokitnik krem pielęgnacyjny do rąk - olej z rokitnika służy mojej twarzy, zobaczymy jak ze skórą dłoni
pielęgnacja od zewnątrz czyli calcium pantothenicum i biotyna (i przydałoby się jeszcze coś na pamięć, żeby to wszystko łykać:D)
* dwie saszetki białej glinki- dopiero niedawno się do niej przekonałam, przez długi czas wydawała mi się zbyt ściągająca
* Tisane, balsam do ust- wybrałam wersję w sztyfcie, ta w słoiczku mnie nie przekonała
Została jeszcze ostatnia część- zakupy w drogerii niesieciowej, rzeczy takich marek jak Marion, Joanna, Eveline itp. To wszystko w następnym poście :)
Czas też wybrać produkty, które zużyję w Listopadzie i podsumować zużycia Październikowe.
kolorki lakierów są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńserum do cyców z Eveline uważam, za bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńw poście jest serum do pośladków ;)
UsuńJak lubię sera eveline to akurat to do biustu mi nie do końca spasowało.
hehhe czy na zdjęciach wyglądają lepiej... tak samo, czy bym zrobiła je w dniu gdy mam bad hair day czy good day to będzie odzwierciedlone :)
OdpowiedzUsuńja biore cp od wrzesnia :D pazurki rosna jak szalone :):):)
świetne zakupy ;) tę zieloną pomadkę z Noni Care bardzo lubię, wkrótce muszę ją ponownie kupić, bo już się kończy ;) z Avy z serii rokitnikiem miałam płyn micelarny, zostawiał film, ale był bardzo dobry ;)
OdpowiedzUsuńTen turban jest z mikrofibry?
Pomadki użyłam dopiero kilka razy, więc się jeszcze nie wypowiem.
UsuńCo do turbanu- sprawdzę na metce, bo teraz się pierze, ale wydaje mi się że tak.
Uwielbiam serum Eveline na pośladki:) Świetne zakupy teraz nic tylko musisz wszystko zrecenzować tutaj;D
OdpowiedzUsuńŻywota mi zabraknie ;)
UsuńAle powoli się pojawi to i owo.
A który z produktów najbardziej Cię interesuje?
bardzo fajne zakupy :) ostatnio mnie kusiła ta maska biovaxu ale póki co mam takie zapasy, że się wstrzymam :(
OdpowiedzUsuńtakie zapasy? tzn ile masek? :)
UsuńJa mam długie włosy i maski lubię kłaść grubąą warstwę, także taki wax mały mi idzie ekspresowo.
Kocham maseczki Biovax, moje ulubione to akurat ta pomarańczowa i do włosów blond :)
OdpowiedzUsuńA ten turban to genialny pomysł, szczególnie jak ktoś stosuje lubi takie maseczki nakładane na włosy na 30 min czy godzinę i chciałby coś w tym czasie robić :P Rozejrzę się za nim.
oj no ja wiem że to żadna sugestia, spokojnie:D:D:D wiesz ja tam nie wiem czy jest zależny od porowatości, ale mam to szczęście że w rl słyszalam opinie że moje "hery" są ładniejsze niż na zdjęciach:D:D:D to dopiero doping:D:D:D ale czasem zdarzy sie podły bad hair day :(
OdpowiedzUsuńświetne zakupy:) maseczki z Biovaxu bardzo lubię:) mam ochotę na pomadkę z nonicare:)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy. Narobiłaś mi ochoty na pomadki Noni Care, a poza tym śliczne essiaczki.
OdpowiedzUsuńTeż kupiłam tą maskę z Biovaxa, ale mam ją pierwszy raz, mam nadzieję że się u mnie też dobrze sprawdzi!
OdpowiedzUsuńnie stosowałam go nigdy do demakijażu. Te olejki od listopada właśnie mają powrócić, bo zostały na jakiś czas wycofane ze względu na zmianę opakowań, podobno mają mieć teraz pompkę
OdpowiedzUsuńZazdroszczę essie!
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję serum do biustu, jak tu wrócę ma być!
OdpowiedzUsuńLil Oddiette
Co ja tu widzę :D moje ulubione lakiery do paznokci-Essie ;)))
OdpowiedzUsuń